Oczy, oczy, oczy- tysiące, miliony spotkanych.
Nikt nie zliczy ile ich było w tym długim życiu
Brązowe, niebieskie, zielone spojrzenia.
Oczy ludzkie ale też i zwierzęce.
Oczy obojętnie mijane w pośpiechu .
Przelotne spotkania wzrokiem
czasem zatrzymane na chwilę.
Inne głęboko w pamięci zatopione.
spojrzenia które wracają we śnie i na jawie…